Nadeszło w końcu lato - dłuższe i bardziej słoneczne dni wpływają pozytywnie na nasz nastrój. Można by się spodziewać, że to okres, w którym nie musimy się martwić o nic szczególnego, a tym bardziej o zdrowie - więcej światła, więcej witaminy D, lepszy nastrój... Jednak istnieją pewne pułapki lata, na które warto uważać w trosce o własne zdrowie. Oto kilka wskazówek, by się przed nimi uchronić.
Zwróć uwagę na to, czy pijesz wystarczająco dużo
Jeżeli spędzasz w upalne dni dużo czasu na zewnątrz, to odpowiednie nawodnienie powinno być priorytetem. W każdym roku zdarzają się śmiertelne przypadki z powodu udaru cieplnego i nieodpowiedniego nawodnienia. Już łagodne odwodnienie może Cię osłabić i zmniejszyć motywację do działania czy też spowodować bóle głowy.
Nieodpowiednia ilość płynów to jedno, ale istnieją też dodatkowe czynniki, które mogą zwiększać ryzyko odwodnienia. Są to niektóre leki, np. na ciśnienie krwi podczas, ponieważ niektóre z nich zwiększają utratę płynów. Może to być też dodatkowa aktywność fizyczna (szczególnie ta wykonywana na zewnątrz w upalny dzień lub w dusznym pomieszczeniu), kiedy pocimy się dużo więcej, niż zwykle, a więc tracimy i wodę, i elektrolity.
Jaki jest Twój ulubiony napój?
Najchętniej sięgamy po słodkie i kolorowe napoje, które to mogą okazać dietetyczną pułapką. Napoje te dosładzane są cukrem (nie wspominając już o tym, ile chemii mogą zawierać) i bardzo łatwo jest pochłonąć nawet dodatkowe setki kalorii. Poza tym, te ilości cukru są po prostu za duże.
Wiele osób lekceważy kalorie zawarte w napojach, a to błąd. Kaloria to kaloria, nieważne w jakiej postaci. To częsty powód wzrostu wagi czy obwodów w okresie letnim. Jeśli zatem dużo się ruszasz, a czujesz, że centymetrów przybywa, to upewnij się, czy przypadkiem nie należysz do tych osób, które co rusz popijają słodzone soki czy napoje gazowane.
Najlepszym napojem nawadniającym wciąż jest woda. Jeżeli potrzebujesz dodać jej trochę smaku, możesz dorzucić plasterki cytryny lub innych owoców. Wodę możesz też zastąpić schłodzoną, zieloną lub białą herbatą albo mrożoną kawą (ale nie taką z bitą śmietaną i lodami - zwykła czarna kawa z kostkami lodu).
Jeżeli ćwiczysz i potrzebujesz uzupełnić elektrolity, możesz sięgnąć po wodę kokosową lub kaktusową, które są świetną alternatywą dla napojów dla sportowców. Jeżeli produkty te brzmią dla Ciebie zbyt egzotycznie, sam spróbuj zrobić swój izotonik - do dużej butelki z wodą dodaj szklankę soku, np. pomarańczowego, szczyptę soli i gotowe. Możesz także dodać multiwitaminę musującą.
Ostrożnie z ekspozycją na słońce
Wystawienie skóry na działanie promieni słonecznych ma pozytywne i negatywne skutki. Kiedy słońce uderza w skórę, tworzy prekursor witaminy D, który podnosi jej poziom. Większości z nas przyda się większa ilość witaminy D dla wzmocnienia funkcjonowania układu odpornościowego i zdrowia kości.
Jednak ekspozycja na słońce ma także minusy. Może ono uszkodzić materiał genetyczny wewnątrz komórek skóry. Zbyt długa ekspozycja na promienie UV może doprowadzić do oparzeń słonecznych, a nawet do raka skóry, w tym najpoważniejszej postaci czerniaka złośliwego.
Jak możesz zmniejszyć ryzyko czerniaka czy innych uszkodzeń skóry?
Ogranicz ekspozycję na słońce, bez ochrony w postaci kremów z filtrem, do maksymalnie 15 minut dziennie. Staraj się jednak unikać sytuacji wychodzenia z domu bez kremu z filtrem przeciwsłonecznym. Pamiętaj, że ekspozycja na słońce wpływa także na szybsze starzenie się skóry, dlatego kremy są tak ważne. Szczególnie skóra na twarzy jest dość wrażliwa, więc tutaj warto zainwestować w większy filtr.
Synchronizuj swoje naturalne rytmy ciała
Korzystaj ze światła słonecznego w każdy poranek. Odsłaniaj żaluzje i wpuszczaj słońce do wnętrza swojego mieszkania lub domu jak najszybciej po obudzeniu. Taki zabieg ponoć poprawia nastrój, a przecież rano każdemu się to przyda!
Mówi się też, że ekspozycja na poranne promienie słońca może wpływać pozytywnie na utratę masy ciała, niezależnie od spożycia kalorii. Nie jest to wcale zaskakujące, ponieważ na hormony kontrolujące spalanie tłuszczu, apetyt i inne funkcje organizmu, wpływają 24-godzinne cykle, które ustawiają wewnętrzny zegar biologiczny.
Ekspozycja oczu na naturalne światło zaraz po przebudzeniu i przez resztę dnia, ustanawia zdrowy cykl okołodobowy, który pomaga kontrolować wagę i poprawia zdrowie metaboliczne.
Przykładowo, wczesna ekspozycja na światło zwiększa wrażliwość na insulinę, co pomaga w lepszej kontroli cukru we krwi. Z kolei narażenie swojego organizmu na światło w nocy, szczególnie niebieskie światło pochodzące z urządzeń elektronicznych, zakłóca zegar biologiczny i powoduje niekorzystne zmiany hormonalne, które mogą prowadzić do przyrostu masy ciała.
Dbaj o odpowiednio długi sen
W lecie dni są dłuższe, wieczory cieplejsze, a to sprzyja skracaniu sobie snu. Kiedy jest jasno i przyjemnie, to aż kusi, żeby posiedzieć dłużej czy to w domu czy na działce ze znajomymi. Wstajemy jednak wciąż tak samo - a to do pracy, a to z przyzwyczajenia i zapominamy, że nasz organizm wciąż potrzebuje 7-8 godzin snu.
Trzeba tego pilnować, bo z czasem brak snu przyniesie negatywne skutki dla naszego zdrowia. Brak snu często wiąże się z chorobami serca, cukrzycą typu 2 i zwiększoną śmiertelnością. To oczywiście skrajne przypadki, ale nie powinno się ich lekceważyć. Dbaj zatem o regularny harmonogram snu, niezależnie od pory roku.
Spędzaj więcej czasu na świeżym powietrzu
Nawet, jeżeli ćwiczysz w domu czy na siłowni, to nadal możesz czerpać korzyści psychiczne i fizyczne z przebywania na świeżym powietrzu. Choćby w cieniu. Przebywanie na świeżym powietrzu poprawia samopoczucie i sprawia, że ludzie stają się szczęśliwsi i bardziej skupieni od tych, którzy całe dnie spędzają w budynkach. Jeżeli mieszkasz w okolicy jakiegoś parku, to korzystaj z niego, ile możesz. Spacer rano czy wieczorem będzie idealny, ponieważ nie będzie wówczas takich upałów, jak za dnia.
Podsumowanie
Lato (jak zresztą każda pora roku) ma swoje wady i zalety. Mamy nadzieję, że powyższe wskazówki pozwolą Ci czerpać korzyści ze słonecznych dni i unikać negatywnych skutków, do których mogą doprowadzić, jeśli o siebie odpowiednio nie zadbamy.
Mnie obecnie złapało, raz zimno raz ciepło nie wiadomo jak się ubierać i mnie przewiało.
Skąd ja to znam, na początku czerwca mnie dopadło i gorączka trzymała 3 dni, trzeba to wygrzać wyleżeć i przejdzie, jakieś suplementy też można dodać. Np czosnek, vit c.
Dobrze też nie pić w upały zimnych napojów, bo różnica temperatur raz dwa załatwi gardło.