Przewlekły stan zapalny, który występuje w naszym organizmie, nie jest niczym dobrym i może prowadzić do licznych powikłań. Stany zapalne w organizmie mogą prowadzić nie tylko do chorób, złego samopoczucia czy pogorszenia naszego stanu zdrowia, ale również mają negatywny wpływ na naszą sylwetkę - prowadzą do otyłości. W poniższym artykule postaram się przedstawić, czym jest stan zapalny, do czego może prowadzić i co go powoduje.
Stan zapalny - niezauważalny problem
Niestety większość z nas nie zważa na problem, jakim są stany zapalne w naszym organizmie, które w ukryciu rozwijają się na co dzień, pogarszając nasze samopoczucie, wygląd i zdrowie.
Ale czy powinienem walczyć ze stanami zapalnymi? Skąd mam wiedzieć, czy jestem na nie narażony?
Jeżeli masz nadwagę, widoczną "oponkę" na brzuchu, jesteś typem tzw. "skinny fat" czy też twoja dieta jest bogata w węglowodany - możesz być pewien, że stany zapalne rozwijają się w Twoim organizmie. Innymi objawami i chorobami, z którymi nasilony stan zapalny może mieć związek, są m.in. gazy, wzdęcia, problemy gastryczne, zespół jelita drażliwego czy zgaga.
A co gorsza, stany zapalne mogą występować w naszym ciele bez widocznych czy odczuwalnych symptomów - są jednak wciąż tak samo niebezpieczne. Warto więc wzbogacić dietę o kilka produktów, takich jak chociażby kwasy omega-3, które pomogą nam w profilaktyce.
Czym są stany zapalne?
Stan zapalny jest odpowiedzią naszego organizmu na urazy, infekcje bakteryjne czy wirusowe oraz inne sytuacje, w których zaburzona jest homeostaza organizmu. Jest to podstawowy mechanizm obronny naszego organizmu, by walczyć z wrogiem. Charakterystycznymi cechami zewnętrznego stanu zapalnego są: zaczerwienienie, podwyższona temperatura, obrzęk i ból.
Jak widać, stan zapalny nie jest sam w sobie czymś złym, bo jest to obronna reakcja naszego organizmu. Problem jednak pojawia się, gdy okresowy stan zapalny przeradza się w chroniczny.
Do czego może prowadzić długotrwały stan zapalny?
Długotrwały stan zapalny, oprócz przybierania na masie ciała, pogorszenia się naszego zdrowia, funkcjonowania naszego mózgu, stawów, mięśni i wielu innych narządów, oraz wywoływania problemów gastrycznych, może prowadzić do wielu jednostek chorobowych.
Liczne badania ukazują powiązanie między podwyższonym poziomem cukru we krwi i stanami zapalnymi, a chorobami takimi jak cukrzyca, alergie, choroby autoimmunologiczne, choroby serca i układu krążenia oraz nowotwory. Jeżeli cierpisz na którekolwiek z powyższych, możesz być pewien, że ma to związek również ze stanem zapalnym w Twoim organizmie.
3 prozapalne trucizny, które spożywamy na co dzień
1. Cukry proste i nadmiar węglowodanów
Wysoki poziom cukru we krwi jest jednym z głównych powodów, który może prowadzić do przewlekłego stanu zapalnego w organizmie. Ma to duży związek z aktywnością fizyczną. U osób uprawiających sport bądź pracujących ciężko fizycznie, spora część węglowodanów trafi do mięśni w formie glikogenu.
Jednak osoby nieaktywne bądź o umiarkowanej aktywności, spożywając spore ilości węglowodanów, przyczyniają się do odkładania ich w postaci tłuszczu w całym ciele, w tym w wątrobie. Nadmiar tłuszczu zgromadzonego wokół narządów prowadzi do otyłości trzewnej, która jest związana w ogromnym stopniu ze stanami zapalnymi.
W związku z tym stany zapalne są najbardziej powszechne wśród osób otyłych. Długotrwały stan zapalny prowadzi do stresu oksydacyjnego, uszkodzenia włókien i komórek w naszym organizmie, co znowu prowadzi do kolejnych stanów zapalnych - błędne koło.
2. Gluten
Substancji wywołujących zapalenie jest wiele, tak naprawdę każdy alergen jest prozapalny. Gluten jest jednak dość szczególnie uciążliwy dla naszego organizmu, ponieważ może wywoływać spory dyskomfort dla naszych jelit.
Liczne badania ukazują, że gluten wchodzi w reakcję z białkiem znajdującym się w naszym organizmie, zwanym zonuliną, która nie należy do pozytywnych i wywołuje spustoszenie w naszych jelitach. Zonulina, w dużym uproszczeniu, pełni rolę ochronną w naszych jelitach, z kolei gluten, a właściwie gliadyna, tę pracę jej utrudnia.
Negatywna reakcja zonuliny na gluten wywołuje stany zapalne, starając się z nim walczyć. Dodatkowo poprawne funkcjonowanie zonuliny jest zaburzone u osób otyłych - kolejny powód, dla którego należy uważać na stany zapalne.
3. Leki przeciwbólowe
Niesteroidowe przeciwzapalne leki, takie jak ibuprofen, są jednym z najbardziej popularnych i powszechnie stosowanych rozwiązań na różnego rodzaju ból. Zarówno pracując ciężko fizycznie, jak i prowadząc siedzący tryb życia, jest duża szansa na to, że doskwierają nam bóle mięśni, ścięgien czy też głowy. W takim przypadku najczęściej sięgamy po leki przeciwbólowe.
Pomimo iż w krótkotrwałej perspektywie są bardzo pomocne, koją ból i łagodzą inne objawy, jednak w dłuższej perspektywie są niezwykle groźne dla naszego układu pokarmowego. Częste przyjmowanie leków przeciwbólowych przyczynia się do poważnych uszkodzeń wątroby oraz układu pokarmowego.
Tak samo, jak w przypadku innych urazów, tak również, gdy układ pokarmowy doznaje uszkodzeń, nasz organizm walczy z nimi poprzez reakcję obronną, którą jest stan zapalny.
Są również inne czynniki, które przyczyniają się do stanów zapalnych w naszym organizmie, takie jak dieta bogata w kwasy omega-6 a uboga w przeciwzapalne omega-3. Stanom zapalnym sprzyja też nasilony stres, braki w diecie, narażenie na zanieczyszczenia występujące w naszym środowisku.
Rozwiązanie
Aby walczyć ze stanami zapalnymi, warto prowadzić spokojny styl życia, starać się unikać stresu, prowadzić zbilansowaną dietę, bogatą w kwasy omega-3, warzywa, owoce oraz odpowiednio nawadniać nasz organizm. Aktywność fizyczna również powinna być wzięta pod uwagę, pomimo iż trening częściowo wzmaga stany zapalne poprzez uszkodzenia włókien mięśniowych. W dłuższej perspektywie ma wiele innych zalet, które pomagają w prewencji nadmiernych i długotrwałych patologii zapalnych.
"3 prozapalne trucizny, które spożywamy na co dzień"
Dodałbym 4, w sumie moim zdaniem największą truciznę = nadmiar omega 6 w diecie, czyli większość olei roślinnych, w tym najgorsze są formy utwardzone, które w zasadzie stosuje się we wszystkich produktach cukierniczych, słodyczach na terenie PL (w USA zabronione, w wielu krajach UE zabronione). Poza tym tłuszcze roślinne bogate w omega 6 (najczęściej jak wspomniałem utwardzone, co jeszcze bardziej zwiększa ich toksyczność), są obecne w bardzo wielu przetworzonych produktach, czy to "kremach orzechowych", mieszankach "zdrowych" płatków muesli, dipach, sosach, gotowych daniach typu jakieś kotlety, lasagne, burgery, pizze, parówki itd. Nawet w wielu lodach można zauważyć ich spory dodatek (bo jednak tłuszcz mleczny jest drogi... a kokosowy też zdecydowanie droższy od słonecznikowego).
Trzeba po prostu patrzeć na skład, innego wyjścia nie ma.