Przesilenie wiosenne może uprzykrzać życie, jednak istnieją sposoby, aby temu zaradzić. Wiele w tym kontekście zależy od stylu życia, a w szczególności diety, gdyż często to właśnie niedobory żywieniowe zwiększają podatność na ciężkie przechodzenie końca zimy i początku wiosny.
Czym jest przesilenie wiosenne?
Okres roku, który następuje po zimie, potrafi być męczący, gdyż jest to sam koniec pewnego rodzaju hibernacji przyrody w otoczeniu, ale również często motywacji do działań oraz efektywności w nich.
Za umowną datę rozpoczęcia przesilenia uznaje się datę równonocy wiosennej, czyli momentu, w którym ponownie długość dnia równa się z długością nocy i zaczyna się wydłużać. Często pojawiają się wtedy zaburzenia samopoczucia i nastroju, związane z funkcjonowaniem wewnętrznego „zegara” molekularnego, które dodatkowo potęgowane są przez zmianę czasu zegarowego na letni.
Jakie są objawy przesilenia?
Osoby narzekające na przesilenie wiosenne najczęściej zmagają się ze wzmożoną sennością w ciągu dnia, rozregulowaniem apetytu, ograniczeniem zdolności do skupienia uwagi, czy brakiem sił do podjęcia aktywności fizycznej. Niekiedy przesilenie przejawiać się może nawet bólami głowy. Intensywność objawów w dużym stopniu zależy od stanu odżywienia organizmu oraz ogólnej higieny stylu życia, zatem istnieje możliwość zarówno zapobiegania, jak i łagodzenia skutków zmiany pór roku.
Jak złagodzić skutki przesilenia wiosennego?
Melatonina
Jednym ze sposobów na przesilenie wiosenne jest uregulowanie długości, systematyczności i jakości snu. W kontekście regulowania snu popularnym środkiem jest melatonina, gdyż zaburzenia w jej metabolizmie pojawiają się u ludzi coraz częściej ze względu na m.in. pracę zmianową, czy korzystanie z telewizora, laptopa, czy smartfona do późnych godzin wieczornych.
Witamina D
Kolejnym aspektem, o który należy zadbać w kontekście zwalczania skutków przesilenia wiosennego, jest stan odżywienia organizmu. Głównie mowa tutaj o witaminie D, która w miesiącach zimowych nie jest syntetyzowana przezskórnie. Jadłospisy z kolei bywają niedoborowe, gdyż dobre źródła tej witaminy są nieliczne (głównie tłuste ryby i produkty wzbogacane). Z tych względów zasoby witaminy D mogą przez zimę zostać uszczuplone, co wiązać się może z licznymi negatywnymi konsekwencjami zdrowotnymi, w tym z gorszym przechodzeniem przesilenia.
Aktywność fizyczna i kofeina
Pomocna w łagodzeniu skutków zmian pory roku może być również regularna aktywność fizyczna. Organizm w chwilach osłabienia wspomóc można m.in. za pomocą kofeiny, która zapewni podniesienie poziomu energii i ułatwi wybranie się na trening oraz jego wykonanie. Należy jednak pamiętać, aby nie stosować jej zbyt późno (po godzinie 16) oraz zbyt dużo (powyżej 3,0– 3,5mg / kg.m.c.), aby nie zaburzyć jakości snu.
Jak się zabezpieczyć przed kolejnym przesileniem?
Ashwagandha, witamina C oraz kreatyna
Kluczem do komfortowego przechodzenia przez cały rok i jego pory wydaje się być odpowiednia higiena stylu życia, w tym dieta, sen oraz aktywność fizyczna. Liczne suplementy diety mogą wesprzeć organizm w najtrudniejszych chwilach. Oprócz melatoniny w poprawie jakości snu może pomóc m.in. ashwagandha.
W diecie poza witaminą D może brakować również m.in. witaminy C, która obficie występuje w sezonowych warzywach i owocach, które w zimie są słabiej dostępne. Wydolność fizyczną organizmu z kolei poprawić może poza kofeiną również kreatyna, która wspiera regenerację i sprzyja budowaniu siły.