Jeszcze około 80 lat temu śmiertelność związana z grypą sięgała nawet 10,2 na 100 000 osób (w Stanach Zjednoczonych Ameryki). Pół wieku później (w latach 90-tych XX wieku) współczynnik ten wynosił już 0,56. Warto zaznaczyć, że na tak korzystny „obrót spraw” wpływ miały nie tylko postępy medycyny, ale również zmiany kryteriów diagnostycznych.
Śmiertelność na skutek grypy
Rozwój nauk medycznych doprowadził do nakreślenia polecanych działań zarówno prewencyjnych (szczepienia), jak i terapeutycznych (środki przeciwzapalne) w grypie, dzięki czemu nie jest to obecnie tak straszna choroba, jak jeszcze przed wiekiem. Dużo więcej wiadomo m.in. na temat czynników sprzyjających wystąpieniu powikłań osłabiających organizm.
Warto jednak zwrócić uwagę na to, że do tak wyraźnych zmian statystyk (prawie 20-krotna redukcja przez 50 lat) doprowadziło również doprecyzowanie kryteriów diagnostycznych grypy. Dopiero po 1994 roku zaczęto bowiem w aktach zgonu uwzględniać to, czy grypa została rozpoznana na podstawie obserwacji objawów, czy specjalistycznego testu. Wcześniej większość zachorowań „grypopodobnych” i zgonów (w obecnych czasach bez testów laboratoryjnych za takie prawdopodobnie uznano by COVID-19) przypisywane było właśnie wirusom grypy.
Szacuje się, że w pandemii 1918 – 1919 na grypę zmarło 50 milionów ludzi (około 2,5% światowej populacji), natomiast liczbę ofiar pandemii koronawirusa z 2019 roku oszacowano dotychczas na około 6 milionów (poniżej 0,1% populacji). Średnioroczna liczba zgonów ze zdiagnozowaną grypą obecnie na świecie nie przekracza natomiast 650 tysięcy (poniżej 0,01% populacji).
Co wywołuje grypę?
Grypa to choroba wywoływana przez infekcję wirusami grypy. Zidentyfikowano 4 typy tego wirusa: A, B, C i D. Typ A uważany jest za najbardziej zjadliwy dla ludzi i najszybciej się rozprzestrzeniający. Warto zaznaczyć, że poznano już ponad 130 podtypów wirusa grypy typu A. Większość z nich pochodzi od dzikiego ptactwa. Podtypy nazywa się w zależności od charakterystyki białek na powierzchni wirusa. Białka te to hemaglutyniny (H) i neuraminidazy (N). Najczęściej występującymi podtypami wirusa grypy obecnie są m.in. A(H1N1) oraz A(H3N2).
Warto wiedzieć, że podczas jednoczesnej infekcji różnymi podtypami wirusa zwiększa się ryzyko „stworzenia” nowych, bardziej odpornych na leczenie, czy też działanie układu odpornościowego podtypów. Grypę wywołuje infekcja, która możliwa jest po kontakcie gospodarza z kropelkowymi wydzielinami osoby chorej, szczególnie towarzyszącymi kaszlowi lub kichaniu.
Jakie są objawy grypy?
Najczęściej występującymi objawami grypy są bóle głowy, zatok, gardła i mięśni, gorączka oraz ogólne osłabienie. Bóle mogą poważnie zaburzać koncentrację i wszelką motywację, natomiast problemy z niedrożnymi i / lub cieknącymi drogami oddechowymi mogą skutecznie zahamować apetyt oraz utrudnić wysypianie się. Pamiętać należy, że objawy grypy mogą w pewnym stopniu różnić się międzyosobniczo. Najczęściej nie trwają jednak dłużej niż 10 – 14 dni.
Grypowe powikłania
Obszarem organizmu narażonym na długoterminowe skutki uboczne grypy jest układ oddechowy, a szczególnie płuca. Ozdrowieńcy niestety muszą się liczyć z kilkoma tygodniami pogorszenia kondycji fizycznej. Grypa negatywnie odbija się bowiem na zarówno wydolności tlenowej, jak i sile i mocy mięśni.
Jeżeli infekcja wirusem grypy ma ciężki przebieg może doprowadzić do cięższych powikłań. Zdecydowanie bardziej dotkliwe, chociaż na szczęście rzadsze, są zapalenia płuc oraz ostra niewydolność oddechowa, które mogą mieć nawet śmiertelne konsekwencje. Oprócz tego w skrajnych przypadkach pojawić się może zapalenie mięśnia sercowego, mózgu lub mięśni.
Kto jest najbardziej narażony na zachorowanie na grypę?
Najczęściej powikłań po grypie doświadczyć mogą osoby starsze, gdyż z wiekiem stan tkanek w obrębie układu oddechowego ulega osłabieniu. Z reguły słabsze stają się też mięśnie oddechowe. W momencie infekcji utrudnia to np. pozbywanie się wydzielin z dróg oddechowych.
Bez wątpienia z gorszym rokowaniem w grypie liczyć się muszą palacze papierosów, a także osoby zamieszkujące miasta ze skrajnie wysokim stopniem zanieczyszczenia powietrza. Ciągłe podrażnianie dróg oddechowych doprowadza do wzmożonego stresu oksydacyjnego i osłabienia układu immunologicznego oraz wielu innych konsekwencji zdrowotnych. Zwiększa również ryzyko wystąpienia astmy oraz alergii.
Kolejną grupą osób szczególnie narażonych na grypę i powikłania pogrypowe są właśnie astmatycy oraz alergicy. Tkanki w obrębie układu oddechowego osób zmagających się z tymi schorzeniami są bardziej podatne na infekcje oraz stany zapalne.
Chorobami, które również mogą osłabić odporność organizmu wobec grypowych infekcji, są choroby sercowo-naczyniowe, cukrzyca oraz przewlekła choroba nerek.
Jak zapobiegać grypie?
Grypie zapobiegać można, dbając o stan odżywienia oraz stosując sezonowe szczepienia. W kontekście żywieniowej prewencji grypy warto zwrócić uwagę na regularne zaspokajanie zapotrzebowania organizmu na kilka kluczowych związków. Organizm do sprawnej walki z infekcjami potrzebuje wsparcia układu odpornościowego, a to pośrednio zapewnić mogą m.in.: cynk oraz witaminy C i D, a także liczne białka i wielonienasycone kwasy tłuszczowe.
Układ odpornościowy można pobudzić również w sposób bezpośredni. Do tego służą specjalistyczne szczepionki, które mają „zapoznać” mechanizmy immunologiczne z potencjalnymi patogenami. Współczesne szczepienia zawierają mieszankę przygotowującą odporność na kilka najpowszechniejszych podtypów wirusa grypy.
Jak leczyć grypę?
Terapia infekcji grypowej często ogranicza się do jej przeczekania. Niezwykle istotny jednak w tym czasie jest stan odżywienia i nawodnienia organizmu. Leczenia nie ułatwiają zaburzenia apetytu oraz fakt, że w czasie infekcji zapotrzebowanie na wiele substancji wzrasta. Wszelkie niedobory mogą osłabić odporność i potencjalnie wydłużyć czas trwania choroby oraz spotęgować powikłania. Poza związkami wymienionymi wcześniej w kontekście prewencji grypy należy zwrócić tutaj uwagę jeszcze na elektrolity, szczególnie sód, potas i magnez.
Kiedy ból i gorączka są trudne do zniesienia, sięga się po farmakologiczne środki przeciwzapalne. Należy jednak zachować ostrożność przy ich dawkowaniu i pamiętać, że tylko maskują one objawy grypy, a nie wspomagają leczenia bezpośrednio. W niektórych przypadkach lekarz może polecić zastosowanie leków przeciwwirusowych.