Nowotwory są współczesną plagą, niestety jest to złożona grupa chorób, a więc w każdym przypadku walczymy z innym przeciwnikiem. Nie da się powiedzieć, czy dana osoba zachoruje na raka — niektórzy robią wszystko, aby rozwinął się u nich nowotwór. Wystarczy wspomnieć, iż jednym z najsilniejszych kancerogenów jest alkohol. A ludzie nie tylko chętnie sięgają po wódkę, wino, piwo czy bimber, ale używają toastu „na zdrowie”.

  1. Na zdrowie...
  2. Elektrownie węglowe a rak płuc
  3. Filtry DPF, AdBlue, palenie śmieci
  4. Dieta a nowotwory
  5. Podsumowanie

Na zdrowie...

To tak, jakby sięgać po heroinę i wznosić toasty za poprawę stanu swojego zdrowia. Alkohol jest w tej samej grupie co twarde narkotyki, wyniszcza użytkownika w mniejszym stopniu, ale przynosi o wiele większe koszty społeczne, utratę produktywności, wypadki itd.Czy zatrucie środowiska oraz podaż poszczególnych witamin i składników mineralnych ma znaczenie w przeciwdziałaniu kancerogenezie?

Elektrownie węglowe a rak płuc

Dużą rolę w powstawaniu nowotworów odgrywa zatrucie środowiska wywoływane przez elektrownie węglowe, a ciągle spotyka się osoby, które twierdzą, iż „Polska węglem stoi”. Narażenie na pył produkowany w elektrowniach węglowych wywołuje rozmaite komplikacje zdrowotne, krótko- i długoterminowe, w tym sprzyja pojawianiu się raka.

zanieczyszczone powietrze

Naukowcy wzięli pod lupę dane dotyczące lat 2000-2016. Śledzono zachorowalność na raka płuc skorygowaną o wiek i płeć, w każdym kraju, w którym elektrownie wykorzystywały węgiel jako źródło energii pierwotnej. Energia pozyskiwana z węgla wzrosła 1,43-krotnie z ok. 16 GW (gigawatów) w latach 2000-2004 do 22,82 GW w latach 2010-2016.

Przy wzroście pozyskiwania energii o 1 kW na osobę w danym kraju względne ryzyko raka płuc wzrastało o 59% wśród mężczyzn i 85% wśród kobiet. Naukowcy twierdzą, że 1,37 miliona przypadków zachorowań na raka płuc będzie związane z elektrowniami węglowymi w 2025 roku. Rak płuc dotyka co roku ponad 2 mln osób, z tego umiera ~1,76 mln. Jest to jeden z najgorzej rokujących typów nowotworów złośliwych.

Filtry DPF, AdBlue, palenie śmieci

palenie śmieci

To samo dotyczy wycinania z samochodów DPF, usuwania AdBlue. Kontrowersyjne jest również korzystanie z samochodów, które już dawno powinny być zezłomowane, a ich spaliny nie spełniają żadnych norm. Jak te auta przechodzą badania? W wielu stacjach kontroli po prostu przywozi się dowód do podbicia, diagnosta często nawet nie ogląda pojazdu. To samo dotyczy palenia w piecu rozmaitymi odpadami, a później narzekanie na skażenie środowiska i pojawianie się przypadków raka. To nie jest przypadek, korelacja jest dość klarowna.

Dieta a nowotwory

Naukowcy oszacowali, że niewłaściwe nawyki żywieniowe mogą odpowiadać nawet za około 30% wszystkich nowotworów. Jeśli dodamy do tego nieaktywność fizyczną, picie alkoholu i palenie tytoniu (lub wciąganie toksycznego dymu z e-papierosów, „vaping”), Zdumiewające, że wskaźnik zachorowań jest tak niski.

Na podstawie przeprowadzonych w ostatnich kilkudziesięciu latach eksperymentów naukowcy wywnioskowali, iż objadanie się jest jednym z głównych czynników ryzyka kancerogenezy, niemniej ogromne znacznie odgrywa również skład diety (ilość makro- i mikroskładników, witamin i minerałów, rodzajów kwasów tłuszczowych, ilość błonnika itd.).

Rola owoców i warzyw 

W szczególności wydaje się, że niskie spożycie owoców i warzyw może podwajać ryzyko raka płuc i przewodu pokarmowego. Badania epidemiologiczne sugerują, że wysokie stężenia selenu, karotenoidów i kwasu askorbinowego w osoczu chronią przed nowotworami.

Jednak badania interwencyjne związane z dostarczaniem przeciwutleniających składników odżywczych dały mieszane wyniki i jednoznacznie nie ustalono, że korzyści płynące z wysokiego spożycia owoców i warzyw są związane z zapobieganiem oksydacyjnym uszkodzeniom DNA. Suplementacja kwasem foliowym wydaje się chronić przed nowotworami jelita grubego prawdopodobnie poprzez zapobieganie mutacjom.

Istnieją przekonujące dane dotyczące potencjału ochronnego dwóch grup mikroskładników odżywczych, a mianowicie tych zaangażowanych w metylację, syntezę i naprawę DNA (foliany, metionina oraz witaminy B6 i B12) oraz o właściwościach przeciwutleniających (selen, witaminy E, C, i likopen).

Co ustalono?

  • w przypadku kwasu foliowego występowała znacząca ochrona przed rakiem odbytnicy, ale nie w przypadku raka okrężnicy
  • podobne działanie ochronne dotyczyło metioniny
  • spożycie witamin B6 i B12 było związane z ochroną przed rakiem okrężnicy, jak i odbytnicy
  • dostarczanie selenu miało podobne właściwości ochronne w obu typach nowotworów
  • podaż witamin E i C w diecie miała znaczenie ochronne zarówno w przypadku raka okrężnicy, jak i odbytnicy
  • w przypadku witamin E i C odnotowano związek między dawką a poziomem ochrony, szczególnie w przypadku raka okrężnicy,
  • likopen nie wiązał się z ryzykiem raka jelita grubego

Co pokazują te dane?

Dane te potwierdzają tezę, że dieta zawierająca mikroskładniki pokarmowe uczestniczące w procesie metylacji DNA (foliany, metionina oraz witaminy B6 i B12) oraz niektóre związki o właściwościach przeciwutleniających (selen, witaminy E i C), może odgrywać rolę w obniżaniu ryzyka raka jelita grubego. Jedną z głównych przyczyn nowotworów jest skażenie środowiska, ale większość ludzi podchodzi do tego zagadnienia jak do mienia publicznego. Skoro coś jest „niczyje”, to znaczy, że można zatruwać powietrze, eksploatując zepsute silniki i stare piece, zupełnie nie licząc się z konsekwencjami, w tym dla przyszłych pokoleń.

Polecamy również: Najlepsza witamina B - jaką witaminę B wybrać?

Podsumowanie

Biorąc pod uwagę, że w Polsce prawie cała energia jest wytwarzana z węgla, dobrze wróży to funkcjonowaniu oddziałów onkologicznych. Nic nie zmieni tu wprowadzenie samochodów elektrycznych, skoro będą one ładowane energią elektryczną wytwarzaną w archaiczny, niszczący środowisko sposób w elektrowniach węglowych. Każdy może zadbać o obniżenie ryzyka raka, odpowiednio się odżywiając, w tym dbając o podaż witamin A, C, B6, B12, folianów oraz selenu, a także ograniczając emisję szkodliwych związków do otoczenia.

Piśmiennictwo:

Mutschler E.Farmakologia i toksykologia, WYDANIE III

Lin C.K. A global perspective on coal-fired power plants and burden of lung cancer https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/30691464/

Johnson I. T. Micronutrients and cancer https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15831131/

Kune G. i in. Colorectal cancer protective effects and the dietary micronutrients folate, methionine, vitamins B6, B12, C, E, selenium, and lycopene https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17176213/

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (18)
M-ka

Bardzo dobry artykuł; więcej takich.
Jak sobie dbamy o środowisko, tak później sami mamy, bo trucizny nie znikają tylko krążą. Każdy spalony za domem śmieć może być przyczynkiem do okropnej śmierci jakiegoś człowieka... bo na raka się fajnie nie umiera.
A celowych podpalaczy wysypisk, którzy wyłudzają w ten sposób odszkodowania, wieszałabym pokazowo. Robią wszystkim olbrzymią krzywdę i zasługują na najgorsze potępienie.

0
Zemial

Nauka i ekologia, chyba niemiecki interes i polityka z małym udziałem Rosji. Zresztą mylisz pojęcia, niska emisja to są pyły, CO2, które masz na myśli to wysoka emisja, faktycznie udział Polski w światowej produkcji CO2 jest niższy niż 1%,a całej Unii niższy niż 10%. To co się teraz uprawia to bohaterskie zbiorowe samobójstwo, żeby pokazać innym jaki to my mamy gest. Tylko ktoś niedoinformowany, albo wysoce naiwny pożyteczny idiota będzie wspierał ten nowoczesny trend. Swoją drogą gaz też emituje znaczne ilości CO2, ale z racji prowadzenia przez Niemców wespół z Rosją, takiej a nie innej polityki, został ogłoszony zielona energia. Nie dlatego że jest faktycznie zielony, tylko dlatego bo ktoś tak napisał.

0
M-ka

Ja tu nie dyskutuję na temat czy elektrownie węglowe są w Polsce potrzebne czy nie, więc proszę mi nie przypisywać poglądów, jakich nie wyraziłam.
Jedynie bardzo podoba mi się podjęty temat.
Tak się składa, że znam osoby,a dokładniej kobietę, której partner umarł w Polsce na raka z powodu zanieczyszczenia środowiska przez hutę przerabiającą stare akumulatory, znam podejście władz, znam podejście i mentalność większości ludzi i uważam, że artykuły na ten temat są bardzo potrzebne.
Nawet wydawałoby się inteligentni ludzie palą śmieci/śmieciami, żeby mieć mniej kłopotu i wydatków. Zupełnie niepotrzebnie, kiedy łatwo można by tego uniknąć.
Cały czas się z tym stykam i chwilami mam dość tej głupoty i niedbalstwa.
Prócz wielkich tematów i dużych emisji, nad którymi powinno się dyskutować jest też ta mniejsza sfera, która bezpośrednio zależy od nas samych i każdy powinien się czuć odpowiedzialny za to, co robi.
Ostatnio moje dziecko usłyszało w szkole o profilu technicznym, że "drzewa to są takie same organizmy, jak wszystkie; tak samo oddychają i zużywają tlen". Zero informacji dodatkowych, że są potrzebne, że oczyszczają powietrze - byłam w szoku i zarazem oburzona, jak można takie herezje wciskać młodemu pokoleniu.
Najśmieszniejsze, że za jakiś czas dogadałam się na ten temat z emigrantem z Kenii, który po cichu wyznał, że uk mu się nie podoba, bo jest za mało zielone i za mało dbają o drzewa.
Śmiać mi się chce z tego, że niby uczeni ludzie rozpowszechniają takie kity, gdzie prosty człowiek ma o wiele więcej rozumu i podejścia. Trzeba na ten temat rozmawiać, bo zaczynają nam wciskać pseudonaukowe bzdury, za które słono zapłacą nasze dzieci.
Ekologia jest świetnym pretekstem do wyciągania od ludzi (krajów) pieniędzy i tylko dostateczna wiedza może uchronić ludzi przed wykorzystaniem.
A wydaje się, że pod pięknymi hasłami kryje się to, co zawsze, czyli głównie chęć zysku na naiwnych.

0
M-ka

O zdrowym trybie życia, profilaktyce i przyczynach raka i chorób cywilizacyjnych, środowisku - powinno się uczyć dzieci od małego.
Im dłużej żyję, tym jaskrawiej widzę, że nie jest to na rękę grupce rządzących, którzy czerpią korzyści z rządzenia ciemnotą. Ludzie powinni sami zacząć rządzić, dbać o swoje zdrowie, o dobrobyt planety... Żyć w zdrowiu, szczęściu i dostatku, myśląc nie tylko o sobie, ale o następnych pokoleniach.
Gonić chytrych psychopatów, którzy dorabiają się na czyimś nieszczęściu i wojnach...
Świat może być dużo lepszy, jeśli sami o niego zadbamy. Może jestem idealistką, ale wierzę że to się zaczyna od przeczytania takich artykułów, zainteresowania tematem...
Od ludzi, którym na czymś zależy i nie są obojętni.

0
Bull

Dane wskazują, że w 2021 roku Elektrownia Bełchatów wyemitowała do atmosfery 33,2 mln ton dwutlenku węgla - czyli trzy tony więcej niż w roku poprzedzającym.

0
Zemial

Specjalnie konto założyłem, elektrownie pył emitują? Chłopie jak coś piszesz to najpierw poznaj temat, pomijając to l, że właśnie jestem w pracy w elektrociepłowni, rozmawiam wlasnie z kolegą który obsługuje m.in elektrofiltr, a teraz panie autorze tego paszkwila poczytaj czym jest i do czego służy i dlaczego za niska emisję odpowiada Twój trabant i piec węglowy którym grzejesz sobie dom, a nie Elektrociepłownia węglowa.

0
Bull

"Badania dotyczące zanieczyszczenia w Stanach Zjednoczonych opublikowane w sierpniu 2010 roku przez organizację Earthjustice, Sierra Club oraz Projekt Integracji Środowiska wykazały, że pył węglowy wyprodukowany przez elektrownie spalające węgiel w 21 stanach zanieczyścił glebę i wodę substancjami toksycznymi, które zawierały takie trucizny, jak arszenik i ołów. Zanieczyszczenie pyłem węglowym jest łączone z chorobami układu oddechowego, a także innymi problemami zdrowotnymi[12]"

Nie trzeba wiele czasu na poszukiwania, jak "zdrowe" są elektrownie węglowe" Panie Górnik https://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_w%C4%99glowa 

0
Bull

Istnieje kilka metod, które pomagają ograniczyć emisję cząstek stałych z elektrowni węglowych. Prawie 80% pyłu opada do zbiornika pyłowego, jednakże reszta pyłu przedostaje się do atmosfery[10]. Oczywiście przykrym by było gdyby cała wasza wioska straciła prace, ale nie bez powodu dąży się do ograniczenia ilości tego typu elektrowni.

0
Zemial

Oh ci eksperci z sfd, znani w całym internecie, nie jestem jakimś fizolem po podstawówce, ale nie musiałbym mieć studiów, żeby wiedzieć, że elektrownie u nas nie emitują takich ilości pyłu jakie emirujesz ty i kolega ekspert swoimi trabantami i kominkami. Pomijam, że pracowałem i pracuje w zawodowych elektrowniach i wiem jakie są tu urządzenia, wiem ile pyłu wylapujemy ile emitujemy, pomijając, że obligują nas do tego mocno wyśrubowane normy. Proponuję Wam przywiązać się do chłodni kominowej w Kozienicach czy innym Bełchatowie, bo przecie tak una kopci

0
Bull

Nie uratujesz elektrowni węglowych. Nauka i ekologia już je skazały.

0
Bull

Faktycznie w Bełchatowie tego pyłu jest teraz znacznie miej, ale nadal jest. Niestety to nadal jeden z największych trucicieli Europy. Tutaj dane co do ilości: https://biqdata.wyborcza.pl/biqdata/7,159116,26819643,20-duzych-firm-odpowiada-za-jedna-trzecia-emisji-gazow-cieplarnianych.html 

0
Bull

a odnośnie Twoich ataków personalnych, które nie wiadomo co mają na celu - mój nowy mercedes nie kopci a dom w pl ogrzewam gazem, drugi w es prądem, jeśli jest taka potrzeba (w tym tygodniu ponad 20 stopni dzień w dzień)

0
Zemial

Nie kasuj moich wpisów, bo manipulujesz opinie publiczna. Pracuje w elektrowni systemowej, jestem po studiach, mogę się wypowiedzieć tutaj jako ekspert, że Wasze informacje są co najmniej niepełne. A za niską emisję czyli m.in pył zawieszony w powietrzu odpowiadają głównie Wasze kominki. U nas odpopiela się niemal 98-99% pyłów ze spalin.

0
Bull

Brakuje jakiegoś twojego wpisu? Zatem sugerujesz, że elektrownie węglowe są niemalże obojętne dla środowiska i nazywanie ich największymi trucicielami środowiska to zmowa? Te 30 milionów ton CO2 rocznie z Bełchatowa oczywiście pomijamy i to też manipulacja, bo ktoś Was chce pozbawić pracy?

0
carlitoss

Elektrownie węglowe są także jednym z głównych źródeł emisji zanieczyszczeń. Według raportu Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBIZE) elektrownie zlokalizowane na terenie naszego kraju odpowiadają za: 11% emisji pyłu pierwotnego PM 2,5, 51% emisji dwutlenku siarki oraz 31% emisji tlenków azotu.

Ogólnie powinny być zaorane, nierentowne, trujące, syfiące... ale wiadomo polityka i biznes, przecież żaden pracownik na węglu będzie tego bronił bo ma mega wypłaty

1
Bull

Dla lepszego zobrazowania mógłbyś podać, ile ton pyłu nadal emituje Bełchatów?

1
Zemial

Zniknął mój wpis tłumaczący różnice między niska emisja pyłem a wysoka co2 i dlaczego to nie to samo i co tak naprawdę truje i jak Niemcy manipulują definicjami twierdząc, że gaz to zielone paliwo. Nie chcę mi się powtarzać. Ale może da to Wam do myślenia.

1