Martwisz się o zdrowie swojego mózgu lub o to, że Twoje funkcje poznawcze spadną wraz z wiekiem? Jeśli tak, nie jesteś sam. Wraz z wiekiem następuje pewien spadek funkcji poznawczych, ale mogą się także rozwijać różne schorzenia m.in. choroba Alzheimera. Choroba Alzheimera to postępujące zaburzenie mózgu, które powoduje problemy z pamięcią, myśleniem i zachowaniem. Jest to najczęstszy rodzaj demencji, który jest terminem zbiorczym dla problemów zdrowotnych związanych z upośledzeniem funkcji mózgu.
Czy możesz mieć wpływ na zdrowie mózgu?
Wiek to jednak nie wszystko. Okazuje się, że rolę w utrzymaniu zdrowego mózgu odgrywa także nasz styl życia. Czy możesz mieć wpływ na zdrowie mózgu? Jak najbardziej. Podejmij kroki, żeby nieco zmienić swoje nawyki i pomóc utrzymać funkcjonowanie mózgu na optymalnym poziomie. Jakie nawyki wpływają na zdrowie mózgu?
Aktywność fizyczna
Regularne ćwiczenia, które zwiększają tętno, są bardzo korzystne dla zdrowia mózgu. To może być bieg, jazda na rowerze, trening siłowy, a nawet spacer w żwawym tempie. Wszystkie te aktywności stymulują mózg, poprawiają pamięć i koncentrację, a także zmniejszają poziom stresu i uczucie niepokoju. Oczywiście nie wystarczy się przejść raz w tygodniu. Ogólne zalecenia sugerują, aby w każdym tygodniu znalazło się minimum 150 minut umiarkowanej aktywności lub 75 minut ćwiczeń o wysokiej intensywności.
W jaki sposób aktywność fizyczna pomaga? Przede wszystkim zwiększa się przepływ krwi do mózgu, co pomaga chronić komórki nerwowe przed uszkodzeniem, a nawet pozwala im tworzyć nowe połączenia w obszarach mózgu odpowiedzialnych za pamięć i funkcje poznawcze.
Aktywność umysłowa
Najlepszym sposobem na utrzymanie mózgu w dobrej kondycji jest poddawanie go różnym wyzwaniom. Może to być nauka języków, rozwiązywanie krzyżówek, czytanie książek, próba odtworzenia nowego przepisu, nauka gry na instrumencie — wszystko, co zmusza do myślenia, analizowania, kombinowania. Takie ćwiczenia wzmacniają połączenia między ścieżkami nerwowymi, pomagając zachować lepszą kondycję mózgu.
Nauka radzenia sobie ze stresem
Przewlekły stres jest szkodliwy dla mózgu i może prowadzić do różnych problemów ze zdrowiem psychicznym, takich jak lęki czy depresja. Upewnij się, że masz wdrożoną strategie radzenia sobie ze stresem, np. chodzisz na spacery, uprawiasz jogę, bierzesz gorącą kąpiel, czytasz książkę itp. To bardzo ważne, by wiedzieć, co działa na nas odstresowująco.
Kontakty towarzyskie
Kontakty towarzyskie pomagają zmniejszyć poziom stresu i niepokoju. I odwrotnie, życie w izolacji może się przyczynić do depresji i innych problemów psychicznych. Przebywanie wśród ludzi, niezależnie czy są to osoby z rodziny, przyjaciele czynie znajomi pomaga zachować zdrowie mózgu. Najważniejszy w tym wszystkim jest poziom interakcji — im bardziej zróżnicowana, tym lepiej. Poznawanie nowych ludzi, rozmawianie, odpowiadanie na pytania jest rewelacyjną sprawą, jeśli chodzi o kondycję naszego mózgu.
Dbaj o swoją głowę i słuch
Czy wiesz, że uraz głowy zwiększa ryzyko rozwoju demencji? Z kolei utrata słuchu wiąże się z wyższym ryzykiem pogorszenia funkcji poznawczych. Co możesz zrobić, żeby temu zapobiec? Kiedy jedziesz na rowerze czy na nartach, załóż stosowny kask. Unikaj słuchania bardzo głośnej muzyki, a jeśli pracujesz w głośnym miejscu, wówczas zadbaj o to, by w ciągu dnia mieć dostęp do ciszy.
Podsumowanie
Zdrowie mózgu to bardzo ważna sprawa. Od niego zależy nasze myślenie, zapamiętywanie, uczenie się nowych rzeczy. Niestety, wraz z wiekiem nasz mózg staje się coraz słabszy, ale jeśli zadbasz o swoje nawyki związane ze stylem życia już teraz, to możesz utrzymać swój mózg w dobrej kondycji przez dłuższy czas. Co więcej, powyższe nawyki będą wspierać nie tylko zdrowie Twojego mózgu, ale także innych narządów, w tym serca. A zdrowie serca i mózgu jest ze sobą ściśle powiązane.
Przy pracy w bardzo głośnych miejscach trzeba nosić słuchawki lub zatyczki do uszu. Dostęp do ciszy może pomóc odpocząć psychicznie, ale nie zapobiegnie uszkodzeniu słuchu.
Głośna muzyka tak samo, a szczególnie pewne typy słuchawek.
Jeśli nie ma się okresowych badań słuchu związanych z pracą, to warto go przebadać co kilka lat, bo mały uszczerbek może być kompletnie niezauważalny...
Nie ma się czym chwalić, ale ja nie zauważyłam że mam całkiem duży ubytek słuchu w jednym uchu i po badaniach byłam w szoku, jak to jest zwodnicze... Myślałam, że dopiero zaczyna się jakiś problem :/ . A to działa tak, że drugie ucho rekompensuje braki i w dużym stopniu maskuje problem.
Jeśli mamy delikatne sygnały, że coś jest nie tak, to trzeba od razu reagować, a najlepiej jak napisałam wyżej - zrobić proste badania profilaktyczne np.przy okazji wizyty w salonie optycznym, nawet jeśli się jest młodym i potem powtarzać co jakiś czas.