Palenie tytoniu jest dobrze zadomowione w naszej kulturze, podobnie jak picie alkoholu. Oba nałogi mają katastrofalny wpływ na zdrowie, wywołują wiele chorób i szkodzą otoczeniu. Dla palenia tytoniu pojawiła się alternatywa, czyli „wapowanie”. „Vaping”, jest to korzystanie z e-papierosów, czyli wdychanie płynów do e-papierosów przekształcanych do postaci aerozolu. Niektórzy mówią, że korzystanie z e-papierosów jest bezpieczniejsze od palenia tytoniu.

No tak, jest to błędne rozumowanie i polega na przedstawianiu pewnych zjawisk na zasadzie kontrastu: wypadek samochodowy przy prędkości 60 km/h, jest lepszy niż ten przy 100 km/h, ale to nie znaczy, że należy uczestniczyć w jakimkolwiek zdarzeniu drogowym!. Inne przykłady: heroina jest gorsza niż alkohol, więc rzekomo etanol wcale nie jest taki szkodliwy, kula karabinowa wyrządza więcej szkód w ciele, więc postrzał z pistoletu nie jest wcale taki zły itd. Niestety, tego rodzaju myślenie i argumentacja nie mogą zmienić rzeczywistości. Nowe badania nie zostawiają suchej nitki na e-papierosach.

Naukowcy twierdzą, że substancje używane do produkcji aerozolu są toksyczne, płyny do e-papierosów zawierają wiele substancji znanych ze swojego szkodliwego oddziaływania na układ oddechowy np. lotne związki karbonylowe (np. aldehydy), furany i metale. Wiele wskazuje na to, iż podobnie jak klasyczne papierosy, te w „wersji elektronicznej” znacząco zwiększają ryzyko pojawienia się raka. Według obecnych danych naukowych stężenia substancji aktywnych w e-papierosach wystarczą do wywołania choroby płuc, jeśli ktoś regularnie sięga po tego typu wyroby.

e papieros

Palenie tytoniu, e-papierosy - a ryzyko nagłej śmierci

Palenie papierosów tytoniowych wiąże się ze zwiększonym ryzykiem nagłej śmierci, być może poprzez niekorzystny wpływ na repolaryzację komór. Wpływ elektronicznych (e-)papierosów na repolaryzację komór dotąd był nieznany.

Celem pracy było sprawdzenie hipotezy, że klasyczne papierosy z tytoniem i e-papierosy (np. z nikotyną) mają podobny niekorzystny wpływ na wskaźniki repolaryzacji komór w elektrokardiogramie (EKG), a efekty te przypisuje się nikotynie. Zapisy EKG uzyskano od 37 przewlekłych palaczy tytoniu, 43 osób regularnie palących e-papierosy i 65 osób, które nie paliły klasycznych papierosów ani nie korzystały z urządzeń do „wapowania”.

Co się okazało?

Zapis prawidłowego cyklu serca składa się z dwóch podstawowych procesów depolaryzacji i repolaryzacji. Potwierdzono niekorzystny wpływ palenia tytoniu na wskaźniki EKG, a w szczególności proces repolaryzacji komór. U osób długotrwale używających e-papierosów zaobserwowano również niekorzystny wpływ używania e-papierosa z nikotyną, ale nie tego bez nikotyny, na wskaźniki EKG repolaryzację komór.

Nieprawidłowa repolaryzacja komór wiąże się ze zwiększonym ryzykiem nagłej śmierci. To nie znaczy, że e-papierosy czy klasyczne papierosy zabijają od razu, ale mogą znacząco podwyższać ryzyko nagłej śmierci sercowej. Wydaje się, iż w dużej mierze za to zjawisko odpowiada nikotyna (która jest przecież całkiem potężną trucizną).

Referencje, badania, literatura:

Michelle Ip Tobacco and electronic cigarettes adversely impact ECG indexes of ventricular repolarization: implication for sudden death risk

https://journals.physiology.org/doi/full/10.1152/ajpheart.00738.2019

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)