Stan paznokci jest jednym z pośrednich wskaźników ogólnego stanu zdrowia i odżywienia organizmu. Spożywając dietę o dopasowanej do zapotrzebowania zawartości makro- i mikroskładników dużo łatwiej jest zadbać nie tylko o jakość paznokci, ale ogólnie tkanek w organizmie, w tym również skóry, włosów, czy nawet naczyń krwionośnych.
Negatywne zmiany
W przypadku pewnych deficytów, zwłaszcza pogłębiających się od dłuższego czasu, zaobserwować można negatywne zmiany w kondycji tych tkanek. Wśród związków o wyjątkowym znaczeniu w tym kontekście, jednak dostarczanych do organizmu w stosunkowo niewielkich dawkach, występuje między innymi witamina B7, czyli biotyna.
Wpływ biotyny na kondycję paznokci
Biotyna należy do witamin z grupy B, a jedną z najbardziej znanych jej ról jest udział w kształtowaniu zewnętrznych tkanek organizmu, takich jak skóra czy paznokcie i włosy. Umożliwia m.in. prawidłowe wykorzystanie białek, węglowodanów czy tłuszczy. Zbyt niska jej podaż w diecie może być przyczyną osłabienia paznokci, czego skutkiem jest wzmożona łamliwość czy rozdwajanie.
Problem z odpowiednim poziomem biotyny w organizmie mogą mieć m.in. osoby nadużywające alkoholu, z zaburzeniami wchłaniania, z pewnymi zaburzeniami genetycznymi, a także kobiety w ciąży i karmiące. Ponadto warto zwrócić uwagę na fakt, że surowe białka jaj kurzych mogą ograniczyć przyswajanie biotyny ze względu na zawartość specyficznego białka, awidyny.
Biotyna naturalnie występuje m.in. w podrobach, jajach, rybach czy nasionach słonecznika oraz migdałach. Szacuje się, że ilością niezbędną do uniknięcia objawów niedoboru dla osób dorosłych jest około 30 µg, jednak w przypadku niedożywienia i osłabienia tkanek dawki, po jakie się sięga najczęściej oscylują wokół nawet 2500 µg. Przy tej dawce zaobserwować można m.in. redukcję łamliwości paznokci.
Wpływ niedoborów multiwitaminowych na kondycję paznokci
Mimo że spośród witamin to biotyna najwyraźniej zaznacza swoją rolę w budowaniu paznokci, to nie wolno zapominać o wielu innych związkach, które mogą mieć wpływ pośredni. Ważna jest regularna i dopasowana do potrzeb organizmu podaż m.in. witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D, E, K), których zasoby „magazynowe” z czasem się wyczerpują, co objawiać się może np. poprzez osłabienie paznokci.
Ponadto stan tkanek zależny jest w dużym stopniu od systematycznej konsumpcji witaminy C, gdyż wpływa ona na syntezę kolagenu. Uwagę warto zwrócić również na witaminy z grupy B inne niż biotyna, gdyż również spełniają liczne funkcje metaboliczne w organizmie.
Wielokierunkowe niedożywienie, obejmujące zarówno witaminy, jak i składniki mineralne, ale również białka i lipidy, wymaga jak najszybszej reakcji w celu zahamowania postępującej degradacji organizmu. Często w tych przypadkach pomocna może być suplementacja diety preparatami multiwitaminowymi. Pamiętać przy tym cały czas należy, że wygląd paznokci to nie tylko kwestia estetyki, ale również stanu zdrowia.
Oprócz samych paznokci warto zwrócić uwagę na skórę wokół paznokci - łatwo zadzierające się skórki, świadczą o brakach witamin - ale nie wiem czy jest jakaś szczególnie odpowiedzialna. Tak samo skłonność do zajadów - witaminy z grupy B. Szybciej to widać, niż po paznokciach.
A jakie witaminy, minerały i składniki odżywcze, oraz ogólnie - postępowanie - są kluczowe, żeby spróbować zwalczyć poinfekcyjne problemy z węchem i smakiem?
Wiadomo, że wszystko jest potrzebne, ale może coś wydaje się ważniejsze albo warto zwrócić szczególną uwagę.
Mam swoje pomysły, ale odpowiedź fachowca ma inny "ciężar gatunkowy" :) .
Najwięcej jest przesłanek o roli cynku zarówno z punktu widzenia smaku, jak i węchu (czy stanu skóry). Pewne znaczenie dla tych zmysłów może mieć również odpowiednia podaż witaminy A.
Dziękuję za odpowiedź!