Witamina D jest tak naprawdę hormonem, a nie typową witaminą. Badania sugerują, iż pośrednio poprzez różne mechanizmy witamina D ma wpływ np. na toczące się infekcje (np. dróg oddechowych i pozaszpitalnego zapalenia płuc). Prawdopodobnie znacząco obniża ona ryzyko infekcji koronawirusem drugiego rodzaju (koronawirus 2, HCoV-19, SARS-CoV-2), dlatego latem odnotowywano mniej zakażeń SARS-CoV-2).
Ochronna moc witaminy D
Wykazano również, że suplementacja witaminą D zmniejsza ryzyko infekcji dróg oddechowych. Zidentyfikowano 1528 artykułów i zakwalifikowano 46 randomizowanych badań klinicznych.
Wyniki
- witamina D wykazywała działanie ochronne, gdy podawano od 400 do 1000 IU dziennie (ryzyko mniejsze o 30%)
- witamina D wykazywała działanie ochronne, gdy była podawana w okresie do 12 miesięcy (ryzyko mniejsze o 18%)
- witamina D chroniła osoby mające do 16 lat w momencie rozpoczęcia badania (ryzyko mniejsze o 29%)
- suplementacja witaminą D nie powodowała zdarzeń niepożądanych, ich odsetek był podobny jak w grupie placebo.
Co warto zapamiętać?
Suplementacja witaminą D była bezpieczna i ogólnie zmniejszała ryzyko ostrych infekcji dróg oddechowych w porównaniu z placebo, chociaż zmniejszenie ryzyka było niewielkie. Ochronę wiązało się z podawaniem dawek dobowych 400–1000 IU przez okres do 12 miesięcy i wiekiem w momencie włączenia do badania do 16 lat.
Osoby otyłe a witamina D
Z innych badań wiemy, iż osoby otyłe potrzebują więcej witaminy D, mało tego nie reagują tak samo na światło słoneczne (promieniowanie UVB) jak te o normalnym składzie ciała. W odpowiedzi na tę samą ekspozycję na promieniowanie UVB wzrost stężenia witaminy D3 był o 57% mniejszy u osób otyłych w porównaniu do zdrowych. Problemem nie jest skóra, ale dalsze procesy, które są związane z powstawaniem aktywnej formy witaminy D w ustroju człowieka. Zwiększone zapotrzebowanie występuje jesienią, zimą, u osób aktywnych fizycznie i w podeszłym wieku. Z tego wynika, iż w naszym kraju większość osób może być narażona na braki witaminy D, z różnych powodów.
Osoby otyłe nawet latem muszą być narażone na większą dawkę promieniowania UVA i UVB, które mogą przyspieszać starzenie, negatywne zmiany i wpływać na procesy nowotworowe. UVA skutecznie generuje reaktywne formy tlenu, które mogą uszkadzać DNA poprzez pośrednie reakcje fotouczulające. UVB jest bezpośrednio absorbowany przez DNA, co powoduje przegrupowania molekularne, tworząc specyficzne fotoprodukty, w dalszej kolejności mutacje i zmiany nowotworowe.
Referencje, badania, literatura:
David A. Jolliffe i in. Vitamin D supplementation to prevent acute respiratory infections: a systematic review and meta-analysis of aggregate data from randomised controlled trials https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2213858721000516
John D’Orazio i in. UV Radiation and the Skin https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3709783/