Spirulina jest cyanobakterią, co jest pochodną (z greki) jej koloru - niebieskiego. Czasem zwana jest też niebieskozieloną algą, choć jest glonem zaliczanym do sinic.  Można znaleźć przesłanki historyczne, które wskazują na to, że ludzkość włączyła spirulinę do swojej diety już bardzo dawno temu.

Wspominają o niej m.in. szesnastowieczni francuscy naukowcy, którzy zaobserwowali mieszkańców obecnej Republiki Czadu, gdy suszyli ją na słońcu. Inne źródła historyczne wspominają również o tym, że wykorzystywali ją także Aztekowie, żyjący w Ameryce Środkowej. Jednak do świadomości mieszkańców całego globu, niezliczone możliwe korzyści wynikające z łączenia spiruliny do swojego reżimu dietetycznego, przebiły się całkiem niedawno. Spirulina naturalnie wzrasta głównie w Meksyku, w jeziorach Czad i Niger w Afryce, wzdłuż Wielkiej Doliny Ryftowej Afryki Wschodniej. Jest jednak również “uprawiana”, a w ich produkcji specjalizują się Stany Zjednoczone (wykorzystują obszary Kalifornii i Hawajów) oraz kraje Dalekiego Wschodu: Chiny, Indie, Tajlandia, Wietnam i Tajwan.

Ze względu na to, że w krótkim czasie została okrzyknięta super żywnością (en. superfoods) jest obecnie bardzo łatwo osiągalna a jej właściwości wykorzystuje się wielokierunkowo wspomagając nasze zdrowie. 

Spirulina - Co jest w niej cennego?

Oczywiście trudno dokładnie zdefiniować zawartość każdego opakowania spiruliny, gdyż będą one się mogły, nawet dość znacznie, różnić ze względu na miejsce pochodzenia spiruliny, sposób jej przetwarzania, a nawet porę dnia jej zbierania… Można jednak przyjąć pewne uogólnienia...

spirulina

Białko 60-80%

Spirulina jest jednym z najbardziej skondensowanych źródeł białka. Gdy weźmiemy suchą masę spiruliny, okaże się, że zawiera ona podobną ilość białka jak większość odżywek wysokobiałkowych! Koncentracja białka będzie bowiem sięgała pułapu od 60 do prawie 80%! I to nie byle jakiego rodzaju białka, gdyż spirulina zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy (EAA), które stanowią prawie połowę wszystkich aminokwasów zawartych w spirulinie! Jest zatem pod tym względem dość unikalna, jeśli chodzi o produkty niepochodzące od zwierząt. 

Charakteryzuje się niezwykłym wskaźnikiem wydajności białka (PER), to wzrost masy ciała podzielony przez wagę spożytego białka. Wartość PER dla spiruliny waha się w zakresie od 1,8 do 2,6. Ta informacja rozjaśnia się wtedy, gdy przypomnę, że PER dla kazeiny wynosi 2,5. Charakteryzuje się ona również bardzo wysokim procentem strawności białek, które wynosi 83-90%, co znów zestawione z kazeiną (95,1%), pokazuje, jak cenne może być to białko. 

Tłuszcze

Spirulina to również źródło kwasów tłuszczowych, a znajdziemy w niej ich między 9 a 15%. Dominującym kwasem tłuszczowym będzie kwas palmitynowy (stanowi w zależności od gatunku 25-63% wszystkich tłuszczów), który jest zaliczany do tłuszczów nasyconych. Mimo tego, że może pochodzić z morza, zawiera jedynie śladowe ilości kwasów omega-3. 

Węglowodany 

Węglowodany mogą stanowić od 10 do 25% suchej masy spiruliny. Jednak bardzo niewiele jest w niej węglowodanów prostych oraz polioli. Węglowodany strawne zawarte w spirulinie wchodzą w skład różnych polimerów/struktur, z których bardziej znane są glukozamina i glikogen. Jednak spirulina to oczywiście nie tylko wysokiej jakości makroskładniki, ale również, a może przede wszystkim, niezwykłe bogactwo mikroskładników. 

Beta-karoten

Wysuszona spirulina w każdym swoim kilogramie zawiera prawie 1700 mg beta-karotenu. Gdy przypomnę, że zapotrzebowanie na witaminę A, którą nasz organizm może sobie z wytworzyć beta-karotenu, wynosi mniej niż 1 mg dziennie, to okaże się, że już mniej niż 2 gramy pokryją całe wymagania naszego organizmu. Ze względu również na to, że beta-karoten stanowi materiał wyjściowy do wytwarzania witaminy A, nie ma ryzyka przedawkowania.

Witamina B12

Gdy mówimy witamina B12 (kobalamina), pierwszym skojarzeniem najczęściej są produkty pochodzenia zwierzęcego. To właśnie z tego powodu, wegetarianie, ale przede wszystkim weganie, muszą/powinni zadbać o jej właściwe spożycie lub uzupełnienie w postaci suplementacji. Wegańskim źródłem witaminy B12 może być właśnie spirulina. Kwestia ta jednak wymaga kolejnych badań i analiz.

Żelazo

Spirulina jest jej niezwykle cennym źródłem, zawiera jego bowiem aż 580-1800 mg/kg, co w zestawieniu ze zbożami, które w świecie roślinnym uchodzą za cenne źródło żelaza, zawierają jej jedynie 150-250 mg/kg, pokazuje, jak wartościowym źródłem żelaza może być spirulina. Myśląc o żelazie, nie możemy zapomnieć o tym, że duża część społeczeństwa, zwłaszcza kobiety w ciąży i dzieci, mogą mieć niedobory tego minerału. 

Inne minerały 

Mówiąc o minerałach, warto wspomnieć również takie jak:

  • magnez
  • wapń
  • fosfor

których w spirulinie znajdziemy w ilościach porównywalnych z mlekiem.

spirulina sfd

Uzupełnienie diety

Ze względu na bogaty skład spirulina może zatem służyć zapobieganiu: 

  • niedokrwistości wynikających z niedoboru żelaza 
  • niedokrwistości złośliwej/niedokrwistości Addisona-Biermera 
  • niedoborom witaminy A 

oraz 

  • poprawiać ogólne odżywienie organizmu. 

Ze względu na unikalny skład spiruliny wykazuje ona również działania:

  • wspierające układ odpornościowy
  • przeciwzapalne
  • przeciwutleniające
  • przeciwalergiczne
  • przeciwnowotworowe.

Dba również o zdrowie naszego układu sercowo-naczyniowego, wykazując możliwe działanie na obniżenie poziomu trójglicerydów, cholesterolu typu LDL-C, podwyższenie cholesterolu typu HDL-C i łączne obniżenie poziomu cholesterolu. Co ciekawe, może także przyczyniać się do poprawy wyników/parametrów sportowych, w tym np. wytrzymałości mięśniowej oraz szczytowej i średniej mocy mięśni.  M.in. te parametry mogą przyczynić się do wzrostu muskulatury. A jeśli dodamy tu potencjalnie możliwy wzrost poziomu testosteronu, kształtuje nam się jeszcze lepszy obraz spiruliny w sporcie. 

Spirulina wspierać może również nasz organizm przy niektórych schorzeniach skóry takich jak: 

  • trądzik
  • łuszczyca
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)