Najpoważniejsze zagrożenia zdrowotne XXI wieku tworzą … ludzie. Niezdrowe produkty żywnościowe są przez kogoś nabywane i zjadane, nieaktywność fizyczna, picie alkoholu, słodzone napoje i palenie tytoniu są elementem dobrowolnie wybieranego stylu życia. Sięganie po niszczące zdrowie leki (np. dziesiątkujące Amerykanów opioidy), kontakt z kancerogenami, utrzymywanie dziesiątków kilogramów nadwagi to wszystko jest efektem codziennie podejmowanych, błędnych decyzji.

Dieta i aktywność - podstawą zdrowego stylu życia 

Mając na uwadze wstęp, można powiedzieć, iż głównymi przyczynami chorób sercowo-naczyniowych, raka i cukrzycy nie są: zatrucie środowiska, czynniki genetyczne czy inne uwarunkowania, ale drobne nawyki ludzi, które tworzą styl życia danej osoby. Jednym z najprostszych sposobów na uniknięcie większości chorób dziesiątkujących ludzkość jest codzienna aktywność fizyczna oraz wdrożenie właściwej diety.

Czy codzienne spacery zmniejszają ryzyko śmierci?

spacer

Naukowcy wzięli pod uwagę 2110 uczestników w wieku ok. 45 lat, w tym 1205 (57,1%) kobiet, 888 (42,1%) osób rasy czarnej.

Połowa uczestników wykonywała ponad 9000 kroków dziennie. Grupy podzielono wg zakresów tj. do 6392 kroków dziennie, od 7822 do 9278 kroków dziennie oraz od 10826 do 13588 kroków dziennie.

Najmniej aktywna fizycznie grupa:

  • w 62,5% składała się z kobiet, a 53.8% było rasy czarnej
  • miała wyższe BMI (uczestnicy byli bardziej tłuści)
  • gorzej oceniała swój stan zdrowia
  • częściej chorowała na choroby sercowo-naczyniowe, nadciśnienie 2 stopnia i cukrzycę

Pokonywanie większej liczby kroków (w grupach średniej i wysokiej aktywności) zmniejszało ryzyko zgonu u 70% u uczestników rasy czarnej i o 63% u uczestników rasy białej. Większa liczba kroków zmniejszała o 72% ryzyko śmierci u kobiet i o 58% u mężczyzn.

Podsumowanie obserwacji

Podczas obserwacji trwającej ponad 10 lat, uczestnicy wykonujący co najmniej 7000 kroków dziennie, w porównaniu z grupą, która pokonywała co najwyżej 7000 kroków dziennie byli narażeniu na 50-70% mniejsze ryzyko zgonu.

Co trzeba i warto zmienić w stylu życia?

Niestety, w XXI wieku wiele osób przyjeżdża samochodem na siłownię, by 20 minut pochodzić na bieżni elektronicznej. Jaki ma to sens? Znam ludzi, którzy dojeżdżają 45 minut na trening, kilka razy w tygodniu, a niedaleko domu mają możliwość maszerowania, biegania, jeżdżenia na rowerze czy nawet pływania. Poza tym nieprawdą jest, iż nie da się zmienić nawyków żywieniowych. Nie zawsze jest to łatwe, jednak bardzo często próby nawet nie są podejmowane, bo łatwiej jest sięgać po wysokoprzetworzone, niszczące zdrowe pokarmy.

Podam tu tylko dwa przykłady. Wystarczy przestać słodzić kawę, herbatę i pić napoje gazowane, a po kilku tygodniach napój z cukrem (lub innym wysokokalorycznym środkiem słodzącym) przestaje smakować. Jednocześnie podaż cukru w diecie drastycznie spada. Wystarczy przestać sięgać po słodycze z cukrem, a zamiast nich wybierać np. migdały, orzechy, aby skutecznie zmienić udział cukrów i tłuszczów nasyconych oraz trans w diecie. 

Źródło:

Paluch A.E. i in. Steps per Day and All-Cause Mortality in Middle-aged Adults in the Coronary Artery Risk Development in Young Adults Study JAMA Netw Open. 2021;4(9):e2124516. doi:10.1001/jamanetworkopen.2021.24516

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)