Z jednej strony mamy do czynienia (w Polsce) z mechanizmami wprowadzonymi przez władze celem zwiększenia dzietności, z drugiej zaś strony mamy alarmistyczne statystyki, które mówią nam, że w Polsce rokrocznie rodzi się coraz mniej dzieci, a nasze społeczeństwo starzeje się.
Istnieje jednak również i trzecia strona, czyli pary, które mimo wielkich chęci posiadania dzieci oraz wielu czynionym ku temu krokom, ciągle nie mogą doczekać się potomka. Problem z bezpłodnością nie jest specyficzny dla Polski, ale obserwowany jest na całym świecie. Jednak najbardziej widoczny jest w krajach rozwiniętych cywilizacyjnie. W kontekście całego globu już 10 lat temu mówiono o tym, że nieco mniej niż 50 000 000 par ma problemy z poczęciem dziecka.
Lekarze stawiają diagnozę o problemie z bezpłodnością wtedy, gdy para przez 12 miesięcy uprawiała seks bez zabezpieczeń i mimo tego, partnerka nie zaszła w ciążę. Jednak jeśli partnerka ma więcej niż lat 35, już 6 miesięcy bezowocnych starań o dziecko, będzie budziło niepokój.
Jak pokazują badania naukowe to, co zjadamy, ma doniosłe znaczenie, jeśli chodzi o staranie się o potomstwo. Standardowo stosowany przez nas model diety zachodniej nie sprzyja płodności. W tym okresie, choć to zalecenie można rozciągnąć na prawie całe życie, znacznie lepiej sprawdzi się dieta śródziemnomorska.
Sprawdź: Przykładowy jadłospis diety śródziemnomorskiej. Wypróbuj 4 dni na najzdrowszej diecie świata!
W tym czasie warto zjadać więcej warzyw, owoców, produktów pełnoziarnistych o niskim stopniu przetworzenia, nasiona, orzechy i rośliny strączkowe. Warto ograniczyć spożywanie soi oraz ilość wypijanych kaw (do nie więcej niż trzech). Jedną z cech charakterystycznych dla diety śródziemnomorskiej jest duże spożycie oliwy z oliwek.
Przyjrzyjmy się zatem nieco bliżej zagadnieniu...
Czy tłuszcz ma wpływ na płodność?
Skoro wspomniałem wyżej o ważnym udziale oliwy z oliwek w diecie śródziemnomorskiej, to pewnie odpowiedź na pytanie tytułowe będzie twierdząca. Faktycznie tak jest. Jak pokazują badania naukowe przeprowadzone na ponad 1300. kobietach z USA i Danii, zwiększone spożycie kwasów tłuszczowych typu trans, przy jednoczesnej niskiej konsumpcji kwasów z grupy omega-3, miało wpływ na obniżenie płodności. Po części jest to związane z możliwością występowania większej ilości zaburzeń metabolicznych np. insulinooporności czy cukrzycy typu 2, przy zwiększonej dawce kwasów tłuszczowych typu trans w diecie kobiet.
Innym charakterystycznym składnikiem diety śródziemnomorskiej jest wysokie spożycie owoców morza. Faktycznie, gdy naukowcy na przestrzeni roku sprawdzali pary zjadające więcej niż osiem porcji owoców morza w ciągu miesiąca (cykl kobiety), to okazało się, że mogły pochwalić się one większą szansą na dochowanie się potomstwa, niż te osoby, które zjadały ich mniej.
W badaniu sprawdzającego rodzaj spożywanych kwasów tłuszczowych na płodność mężczyzn obserwowano poprawę funkcji jąder wtedy, gdy mężczyźni spożywali większą ilość kwasów z grupy omega-3. Negatywny wpływ na płodność miało zwiększone spożycie kwasów z grupy omega-6 i typu trans. Dodatkowo wydaje się również, że nawet dołączenie 60 g orzechów na dzień, do standardowej diety zachodniej, może poprawiać płodność mężczyzn.
