Stosowanie diety bezglutenowej stało się w ostatnich latach niezwykle popularne. Dla niektórych osób całkowite wyeliminowanie glutenu z diety jest konieczne z punktu widzenia zdrowia. W przypadku osób cierpiących na chorobę zwaną celiakią objawy nasilają się po spożyciu nawet niewielkich ilości glutenu.

  1. Gluten, czyli co?
  2. Celiakia i nietolerancja glutenu
  3. Alergia na pszenicę a nietolerancja glutenu
  4. Uwaga!
  5. Unikanie pszenicy jest wyzwaniem
  6. Podsumowując

Wielu ludzi unika glutenu, gdyż jest to teraz modne, ponieważ myślą, że dzięki temu stracą na wadze lub po prostu utożsamiają dietę bezglutenową ze zdrowym odżywianiem, nawet jeśli nie mają pojęcia, czym tak naprawdę jest gluten.

Gluten, czyli co?

gluten

Na początek rozwiejmy nieprawdziwe przekonania o tym, czym jest gluten. Gluten wbrew powszechnej opinii nie jest składnikiem pożywienia, który sprawia, że zyskujemy tkankę tłuszczową. Samo w sobie wykluczenie glutenu z diety nie przekłada się na spalanie tkanki tłuszczowej i redukcję wagi.

Gluten to po prostu białko roślinne znajdujące się w pszenicy, jęczmieniu, życie i ich pochodnych. Gluten może pojawić się również w owsie poprzez zanieczyszczenie tego zboża innymi ziarnami. Gluten zbudowany jest z dwóch typów białek: gliadyny i gluteniny. W połączeniu z wodą gluten nadaje ciastu elastyczność. Oznacza to, że gluten znajduje się w większości rodzajów pieczywa, w płatkach zbożowych, makaronach, pizzy, piwie, wypiekach, wielu słodyczach.

Celiakia i nietolerancja glutenu

Celiakia jest chorobą autoimmunologiczną charakteryzującą się stanem zapalnym i uszkodzeniem jelita cienkiego wywołanego przez spożywanie glutenu. Jedyną metodą w przypadku tej choroby jest unikanie pokarmów zawierających gluten, takich jak pszenica, żyto, jęczmień i jego pochodne.

Osoby z celiakią, które nie eliminują glutenu, mogą mieć problemy ze wchłanianiem składników odżywczych i ciągłym stanem zapalnym jelit. Są również bardziej narażeni na raka przewodu pokarmowego i niepłodność. Na celiakię choruje około 1% populacji. Kolejne 6% ludności ma pewien stopień nadwrażliwości na gluten, mimo tego, że nie choruje na celiakię.

W przypadku tych osób spożywanie glutenu nie powoduje uszkodzeń jelit, ale może powodować wzdęcia, gazy, bóle stawów i „mgłę mózgową”. Unikanie glutenu może sprawić, że osoby te poczują się znacznie lepiej.

Alergia na pszenicę a nietolerancja glutenu

pszenica gluten

Alergia na pszenicę to nie to samo, co nietolerancja glutenu. Alergia na pszenicę charakteryzuje się podwyższoną odpowiedzią immunologiczną na jedno lub więcej białek znajdujących się w pszenicy. Podobnie, jak ludzie mają alergie na owoce morza lub orzeszki ziemne, można mieć alergię na białka pszenicy. Kiedy masz alergię na pszenicę, twoje ciało wytwarza przeciwciała o nazwie IgE przeciwko jednemu lub więcej białek znajdujących się w pszenicy.

Kiedy masz przeciwciała IgE skierowane przeciwko białkom pszenicy, gdy jesteś wystawiony na działanie pszenicy, twoje ciało reaguje odpowiedzią autoimmunologiczną. Odpowiedź może być łagodna, jak i nawet śmiertelna. W ciężkich przypadkach mogą wystąpić trudności w oddychaniu, obrzęki twarzy i gardła lub nawet wstrząs anafilaktyczny.

Osoby z alergią na pszenicę mogą doświadczać objawów jelitowych, takich jak skurcze brzucha lub biegunka, ale w przeciwieństwie do celiakii, alergia na pszenicę nie powoduje ciągłego zapalenia jelit. Inne powszechne objawy alergii na pszenicę to bóle głowy, nudności, obolałe stawy. Osoby mające alergię na pszenicę, często mają również alergię na inne pokarmy.

Uwaga!

Jeśli masz alergię na pszenicę, możesz nadal jeść inne ziarna zawierające gluten, w tym jęczmień i żyto, o ile żywność ta jest wolna od pszenicy. Sam gluten nie jest w tym wypadku przyczyną reakcji alergicznej. Należy jednak pamiętać, że około 20% dzieci z alergią na pszenicę ma również alergię na inne zboża.

Unikanie pszenicy jest wyzwaniem

Alergie na pszenicę są jedną z dziewięciu najczęstszych przyczyn alergii pokarmowych. Pozostałe dotyczą jaj, soi, orzechów włoskich, orzeszków ziemnych, ryb, skorupiaków, sezamu i mleka. Niestety unikanie pszenicy jest trudne, zwłaszcza gdy jesz przetworzone produkty spożywcze.

Pszenica może znajdować się w wielu produktach, których o to nie podejrzewamy, w tym w proszku do pieczenia, piwie, sosach, hydrolizowanym białku roślinnym, sosach sałatkowych, lodach, wędlinach. Nawet produkty spoza grupy artykułów spożywczych mogą zawierać wystarczającą ilość pszenicy, aby wywołać reakcję alergiczną, jeśli jesteś bardzo wrażliwy (szampony, kremy, odżywki itd.).

Na szczęście unikanie pszenicy paradoksalnie (paradoksalnie, gdyż produkty przetworzone zalewają nas falowo) staje się coraz łatwiejsze. Na rynku pojawia się coraz więcej produktów ze znakiem przekreślonego kłosa lub z innym oznaczeniem wskazującym na to, że produkty te są wolne od pszenicy i glutenu. Coraz łatwiej kupimy produkty takie jak płatki bezglutenowe, mąkę ryżową, gryczaną i inne z oznaczeniem o braku zanieczyszczenia glutenem, a także kosmetyki bez glutenu.

Nietolerancja glutenu i alergie na pszenicę różnią się również tym, w jaki sposób możemy je zdiagnozować. Testy krwi i testy skórne są stosowane diagnostycznie, aby ustalić, czy masz alergię na pszenicę. Można również wykonać badania krwi na celiakię, chociaż najdokładniejszym testem jest biopsja jelita cienkiego. Nie ma testów krwi ani skóry na nietolerancję glutenu. Najlepszym sposobem, aby dowiedzieć się, czy masz nieceliakalną nadwrażliwość na gluten jest usunięcie całego glutenu z diety na trzy tygodnie i sprawdzenie, czy objawy ustąpią.

Podsumowując

Celiakia, alergia na pszenicę i nieceliakalna nietolerancja glutenu to trzy odrębne jednostki, chociaż wszystkie są związane z dietą i poprawiają się po usunięciu substancji problemowej z menu. Jeśli podejrzewasz, że masz jeden z tych problemów, najpierw przebadaj się na celiakię i alergię na pszenicę. Nie usuwaj glutenu z diety przed wykonaniem badań, gdyż może to wpłynąć na otrzymany wynik.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)