W obecnych czasach coraz więcej słyszy się o kobietach, ale teraz coraz częściej też o mężczyznach, mających problemy z funkcjonowaniem i pracą tarczycy. Problemy z tarczycą mają różne źródła, dlatego też tak ważna jest profilaktyka i okresowe badania. Nie bez znaczenia jest także odpowiednio skonstruowana dieta. Czy zatem jest naturalny sposób, by poprawić konwersję hormonów tarczycy?

  1. Jak to jest z tą tarczycą?
  2. Co mogę zrobić, by poprawić konwersję?
  3. Witaminy i minerały, których nie może zabraknąć w naszej diecie
  4. Podsumowanie

Jak to jest z tą tarczycą?

Nasza tarczyca wytwarza dwa hormony: tyroksynę oraz trójjodotyroninę, tak zwane T4 oraz T3. Kontrolę nad tymi hormonami sprawuje hormon tyreotropowy, tak zwany TSH, który wytwarzany jest przez naszą przysadkę mózgową. Hormon T4 jest hormonem nieaktywnym, zaś aktywną formą jest T3. Dlatego, aby nasza tarczyca mogła odpowiednio funkcjonować, musi dojść do konwersji, czyli przekształcenia się obu hormonów: T4 do hormonu T3.

T3, T4

Nie każda nieprawidłowość w wynikach oznacza od razu problemy z tarczycą, gdyż hormony te są bardzo czułe. Dlatego, zanim zaczniemy łykać specyfiki pomagające w chorobach tarczycy, przejrzyjmy swoją dietę i zmieńmy styl życia.

Na złe funkcjonowanie tarczycy ma wpływ wiele czynników. Bardzo często jest tak, że to nie sama w sobie tarczyca jest problemem, a inne jednostki chorobowe. Dwiema głównymi, ale też całkiem innymi schorzeniami, są nadczynność i niedoczynność tarczycy. Gdy gruczoł nie wydziela odpowiedniej ilości hormonów możemy mieć do czynienia z chorobą Hashimoto – jest to przewlekłe autoimmunologiczne zapalenie tarczycy.

Najczęstszy odsetek ludzi ma niedoczynność tarczycy, która objawiać się może zaparciami, wypadaniem włosów czy osłabieniem. Nadczynność objawiać się może spadkiem wagi, nerwowością i rozdrażnieniem czy nadmierną potliwością.

Objawów jest wiele, są zróżnicowane, sporo osób z niedoczynnością ma objawy nadczynności, więc prawdę mówiąc, rozpoznanie problemów ze strony złej pracy tarczycy jest bardzo ciężkie. Na pewno naszą uwagę powinna przykuć wahająca się waga od spadku po wzrosty – mimo normalnego odżywiania się, ciągłe zmęczenie czy senność.

Co mogę zrobić, by poprawić konwersję?

Na pewno zmienić dietę. Zazwyczaj osoby chorujące na zaburzenia pracy tarczycy mają ubogą dietę w witaminy i minerały albo bardzo długo są w deficycie kalorycznym, co jest stresogenne dla naszego organizmu i też odbija się na pracy tego narządu. U ludzi tych często zauważa się, że w ciągu dnia mają sporo aktywności, a w ich otoczeniu jest sporo stresorów. A stres jest niestety wszechobecny.

praca tarczycy

Warto mieć świadomość, że jest wiele witamin oraz minerałów, które w naturalny sposób polepszą i usprawnią naszą konwersję i są one zdecydowanie wielkimi sprzymierzeńcami dla osób chorujących na zaburzenia pracy tarczycy i nie tylko.

Witaminy i minerały, których nie może zabraknąć w naszej diecie

Jod – pierwiastek ten jest bardzo istotny w poprawnym funkcjonowaniu tarczycy, jego niedobory mogą doprowadzić do poważnych powikłań związanych z upośledzeniem hormonów tarczycy. Jod znajdziemy w nadmorskim powietrzu, ale też w rybach takich jak dorsz (110 µg/100 g), mintaj (103 µg/100 g), halibut (53 µg/100 g), sardynka (25 µg/100 g), łosoś wędzony (30 µg/100 g), znajdziemy go też w orzechach laskowych (17 µg/100 g), jod jest też w brokułach (15 µg/100 g), serze gouda (35 µg/100 g) no i oczywiście sól kuchenna jodowana (2293 µg/100 g) oraz wiele innych produktów spożywczych.

Selen – jest bardzo ważny, jeśli chodzi o konwersję oraz przyswajalność jodu. A pod wpływem enzymu dejodynazy, która „odszczepia” cząsteczkę jodu możliwa jest konwersja T4 do T3. Istnieją 3 rodzaje dejodynazy (D1, D2, D3), które aktywne są w różnych narządach naszego ciała. Produkty bogate w selen to przede wszystkim orzechy brazylijskie — zawierają go (ponad 1900 µg/100 g), wystarczy około 6-8 szt tych orzechów, by zapewnić sobie 100% dziennego zapotrzebowania na ten pierwiastek.

Cynk – aby TSH mogło zostać wytworzone przez naszą przysadkę mózgową, potrzebny jest do tego procesu właśnie cynk. Jego niedobór jest mocno powiązany z konwersją T4 do T3. Dlatego też, jak wcześniej nadmieniłem, że złe wyniki nie zawsze muszą sugerować od razu problemów z samym narządem, a często bywa tak, że mamy do czynienia z niedoborami cynku lub/i selenu i wyniki badań są z tegoż powodu nieprawidłowe.

Cynkznajdziemy w bogatych w wiele składników mineralnych i witamin owocach morza. Ostrygi zawierają go aż 63 mg w 100 g, krewetki zdecydowanie mniej, bo 2,3 mg na 100 g, zaś wątróbka ma go około 3 mg w 100 g. A w sezamie znajdziemy około 10 mg cynku na 100 g. W migdałach podobnie jak w wątróbce, bo 3,12 mg na 100 g. Sporą dawkę tego pierwiastka zapewnią nam też pestki dyni, mają go 7,4 mg na 100 g.

Magnez – brak tego pierwiasteka zaburza wchłanianie się jodu. Znajdziemy go w pestkach dyni, które w (100 g mają go aż 540 mg), otręby pszenne to około (490 mg magnezu na 100 g), kakao zaś (420 mg magnezu na 100 g), migdały mają go w sobie około (269 mg na 100 g), a kasza gryczana prawie (220 mg na 100 g), znaleźć go można jeszcze w wielu innych produktach.

Żelazo – niedobór tego pierwiastka podwyższa TSH, zmniejszając produkcję hormonów tarczycy i zaburzając przy tym konwersję T4 do T3. Żelazo jest niezbędne do syntezy peroksydazy tarczycowej. Żelazo znajdziemy przede wszystkim w wątróbce, która ma go aż (17,4 mg na 100 g), ale też w: żółtkach jaj, które są również bogate w żelazo, zawierają go (7 mg na 100 g), pietruszka zawiera (6,2 mg na 100 g) oraz w wielu innych produktach zbożowych i nie tylko.

Mangan – ma znaczącą rolę w transporcie T4 do komórki. W mangan bogate są orzechy laskowe (4,2 mg na 100 g), płatki owsiane (4,19 mg na 100 g), orzechy włoskie (3,6 mg na 100 g), chleb żytni razowy (2,7 mg na 100 g). Mangan spotkać można w wielu innych produktach.

płatki owsiane

Witamina A – niestety zaburzenia ze strony hormonów tarczycy zaburzają wchłanianie tej witaminy, a jej niedobory zaburzają konwersję T4 do T3. Witamina A występuje w jajach (272µg na 100 g), w maśle (814µg na 100 g), marchwi (1656µg na 100 g), papryce czerwonej (528µg na 100 g), pomidorach (107µg na 100 g), brzoskwiniach (99µg na 100 g), a najwięcej ma jej wątróbka wieprzowa, bo aż (13000µg na 100 g).

Witamina D – nie ulega wątpliwości, że witamina D odgrywa znaczącą funkcję w naszym układzie odpornościowym. Zauważyć można duży odsetek osób z niedoczynnością tarczycy, u których występuje mocny spadek stężenia tej witaminy.

Latem wystarczy około 15-20 min wystawienia ciała na działanie promieni słonecznych, ale korzystać też można z produktów zawierających jej niemałe ilości, są nimi: węgorz świeży, który zawiera (1200 j.m na 100 g), śledź w oleju (808 j.m na 100 g), łosoś (540 j.m na 100 g), śledź marynowany (480 j.m na 100 g), żółtko (54 j.m na 100 g). 

Polecamy również: Najlepsza witamina D - jaką witaminę D wybrać?

Podsumowanie

Bez względu na to, jaki typ choroby dotknął Twoją tarczycę, należy niezwłocznie skonsultować się z lekarzem, który zaleci szereg badań do wykonania i na ich podstawie postawi diagnozę, gdy będzie to konieczne, zleci odpowiednie leczenie. Tarczyca jest takim narządem, że nie przestaje sama, bez powodu, pracować poprawnie.

W większości przypadków jej praca zależy od innych narządów, organów i czynników, takich jak styl życia, dieta, ilość stresu, nadmierna aktywność. Dlatego o tarczycy nie należy mówić w sposób jednostronny, bo zazwyczaj problemy z tarczycą, to już skutki jakiejś nieprawidłowości w naszym ustroju. Choć nie zawsze.

Dlatego też tak ważne są badania profilaktyczne, które są w stanie na wczesnym etapie wykryć problemy ze strony tego narządu.

To, co można zrobić samemu, to zadbać o swoją dietę, powinny pojawić się w niej produkty o jak najmniejszym stopniu przetworzenia. Bogata w mikro- i makroelementy. Ponadto regeneracja organizmu jest bardzo znacząca, odpowiednia ilość snu, podaż kalorii, aktywność. To wszystko może wspomóc poprawną pracę tarczycy, ale też leczenie, jeśli już wykryto u Ciebie jakąś nieprawidłowość.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)